czwartek, 31 sierpnia 2017

Naszyjnik frywolitkowy


Naszyjnik frywolitkowy uplotłam, taką makową panienkę.  Na koniec lata takie wspomnienie a może już tęsknota za latem...
Wiem, wiem obiecałam, że będę częściej, ale nigdy nie wiemy jak to będzie...
 W każdym razie  czerwony komplecik jest , ja jestem, żyję  i supłam .
Pozdrowienia zaglądającym zostawiam :)


                              


4 komentarze: