poniedziałek, 21 listopada 2022

Jak to jest z tą frywolitką...
No właśnie, jak to jest?  Ci którzy znają technikę to wiedzą, że pochłania masę czasu. Właściwie to prawie cały mój czas z przerwami na sprawy codzienne. Dlatego połączyłam dwie pasje, które miały być sposobem na życie i zdrowie. :)(to drugie trochę no... no cóż mówią  PSL haha ) Druga to fotografia. Tak, tak fotografia. I tak powstają moje frywolitki, które potem fotografuję, ale nie tylko frywolitki fotografuję, żeby nie było :P 
 Trzeba  się trochę poruszać a  na sesjach bywa intensywnie a do tego dochodzi satysfakcja z wykonanej roboty , zadowolenie klienta. 

No to sobie popisałam troszkę, wiem mało mnie tu a nawet można by rzec wcale mnie tu. No przepraszam, stale próbuję to zmienić i wszystko inne zabrało czas. Czas zmienić tylko jak he he  , ale działam z uporem maniaka... 

 Prezenty się robią , bo akurat taki czas mamy. 
 Jeśli szukasz oryginalnego prezentu dla żony, dziewczyny, córki a może dla znajomej to zapewniam dobrze trafiłeś / trafiłaś. Napisz do mnie. 




    

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz