Tak mało mnie ostatnio tu... Przyznaję się bez bicia, zaniedbałam bloga, ale nie swoją pasję!. Ciągle coś supłam, nieustannie coś, nie, nie znudziło mnie się!. I nie znudzi!
Ostatnio sporo wianuszków powstało, ale i biżutki nie pozostają zaniedbane.
Nie zawsze zdążę udokumentować to co powstało, ale cóż są inne ;) Dziś pokażę Tzw Coriny... wzór Corina Meyfeldt wykonanie mua :P
Komplecik wykonałam z nici metalizowanej z opalami, całość wykończyłam srebrem.
Joanno, piękne biżutki!
OdpowiedzUsuńCo do blogowania to również mam tyły. A to przecież blog jest bardziej moim miejscem, niż fejsbuk, gdzie wszystko przelatuje nam przed oczami przez chwilę i ginie w powodzi postów innych.
Dziękuję Aniu i jakże masz rację co do miejsca w sieci!
UsuńTrzeba to zmienić.
Pozdrawiam ciepło i dziękuję za odwiedziny.
Aż ciśnie mi się na usta jakże znana formułka :D
Dziękuję i zapraszam ponownie! <3
Piękne, eleganckie i perfekcyjnie wykonane. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Bardzo :)
UsuńRównież pozdrawiam :)